Zaślubiny Polski z morzem

Dla histo­rii Koło­brzegu naj­waż­niej­szym świę­tem, są corocz­nie obchodzone uro­czy­sto­ści zwią­zane z Zaślu­bi­nami z Morzem – 18 marca. Uczniowie naszej szkoły wraz z młodzieżą Ligi Morskiej i Rzecznej wypowiadając Rotę Ślubowania składała „… hołd pamięci tych, którzy w przeszłości dla Polski na morzu walczyli i ginęli…”.

 Prezes Ligi Morskiej i Rzecznej Andrzej Królikowski przypomniał, że: „ dwukrotnie w naszej historii ślubowaliśmy wierność i przywiązanie do morza.
W Pucku 10 lutego 1920 roku i ćwierć wieku później tutaj w Kołobrzegu.

Rocznica zdobycia Kołobrzegu - ślubowanie jungów Ligi Morskiej i Rzecznej. Fot.: P. Chlastawa

Różny czas, różne okoliczności historyczne. Jedno było niezmienne – Bałtyk
i szanse związane z oparciem się o morski brzeg.  Świadectwem ciągłości historycznej są także ludzie – tak z pozoru różni – symboliczni bohaterowie zaślubin – generał Józef Haller i kapral Franciszek Niewidziajło. Obaj nosili polskie mundury i orły na czapkach…

… Puck to postawienie stopy na bałtyckim brzegu. Stworzenie Gdyni, przekonanie Narodu, że morze to nasza racja stanu, jeden z priorytetów polskiej polityki.

Kołobrzeg to sygnał zwiastujący, że wracamy nad Bałtyk szerokim frontem –
od Świnoujścia, Szczecina przez Gdańsk po Mierzeję Wiślaną. To między innymi dzięki Lidze Morskiej, w całej historii wolnej Polski, społeczeństwo nasze czuło i rozumiało jak wielkie znaczenie ma „wiatr od morza”…

… I to m.in. właśnie w kołobrzeskich spotkaniach jungów LMiR z całej Polski realizuje się ta idea.

Aby znaleźć odpowiedzi na problemy współczesności, warto znać i rozwijać edukacyjne dzieło takich ludzi jak generał Mariusz Zaruski, polityczne przesłanie Eugeniusza Kwiatkowskiego, czy kulturowe wzorce pojawiające się na kartach książek Karola Olgierda Borchardta. Dlatego tak ważny jest ten nieustanny proces edukacji morskiej. Odwołując się do morskich tradycji i historii, jest w istocie spojrzeniem w przyszłość.

To wielka misja dla kadry nauczycielskiej. Patrząc na obecną tutaj ligową młodzież trzeba podziękować ich wychowawcom tradycyjnym morskim: „tak trzymać”.

Bo morze to niezmienne wyzwanie. Konieczność rozumienia skomplikowanych procesów na styku żywiołów – morskiego i cywilizacyjnego, rządzącego się zasadami ekonomii i społecznej logiki. Dla ich realizacji potrzebni są ludzie morza XXI wieku.
Fachowo perfekcyjni, obdarzeni wyobraźnią, kumulujący pokoleniowe doświadczenia. Zawsze traciliśmy nie doceniając dorobku poprzedników, zakłócając ciągłość procesów czy budując od podstaw tam, gdzie istnieją już solidne fundamenty i ludzie stanowiący dla rozwoju morskiej Polski naturalny kapitał.

Obecność w Pucku najwyższego reprezentanta państwa polskiego – Prezydenta Rzeczypospolitej świadczy, że problemy polskiego morza dostrzegane są w najwyższych urzędach i parlamencie Rzeczypospolitej.  Wielkie nadzieje wiążemy w tym kontekście także z powołania Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Dzisiaj na dwóch krańcach polskiego wybrzeża realizują się wielkie morskie inwestycje – wchodzący do gospodarczego obiegu terminal gazowy LNG w Świnoujściu
i nabierający tempa projekt kanału żeglownego przez Mierzeję Wiślaną.

Jak wiele zależy od ludzi ich wyobraźni i determinacji najlepiej widać chociażby tutaj w Kołobrzegu – nowe mariny, port gdzie każdy poler jest wycelowanym w morze kierunkowskazem.

Chcąc być państwem prawdziwie morskim, musimy widzieć dalej niż plażowe
piaski, dążyć do tego by specyficzna morska świadomość była udziałem nas wszystkich i każdego z osobna.

Dlatego zaślubiny z morzem, łączące Puck z Kołobrzegiem, w symboliczny sposób powinniśmy corocznie odnawiać, pamiętając o niezmiennie aktualnym zawołaniu Stanisława Staszica – „Trzymajmy się morza!”.”

Wspaniale na tle morza wyglądała nasza Kompania Reprezentacyjna!

Scroll Up